Zrównoważony rozwój. Jest to rozwiązanie pozwalające spełnić coraz bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące klimatu i azotu. Przez długi czas sądzono, że zrównoważony rozwój będzie wynikał z wewnętrznej motywacji do bardziej oszczędnego gospodarowania energią. Z pewnością nie może być lepszego motywatora niż środowisko, nasze zdrowie i nasza przyszłość? Wydawało się to logiczne. Jednak wewnętrzne pragnienie lepszego środowiska okazuje się nie być ostatecznym katalizatorem. Nie, naprawdę zaczynamy stawać się bardziej zrównoważeni dopiero wtedy, gdy odczuwamy to w naszych portfelach.

Stało się to boleśnie widoczne w zeszłym roku, gdy ceny energii gwałtownie wzrosły, a produkty takie jak panele słoneczne, pompy ciepła i słoneczne podgrzewacze wody stały się nagle niedostępne. Gdy zrównoważony rozwój zapewnia bezpośrednie korzyści finansowe lub eliminuje niekorzystne warunki finansowe, chęć inwestowania w alternatywne rozwiązania energetyczne jest największa. Transport for London, organizacja rządowa odpowiedzialna za ruch drogowy w stolicy Wielkiej Brytanii, miała to na uwadze.

‍

W Londynie obowiązują strefy ekologiczne ("Low Emission Zones"), które mają chronić przed najbardziej zanieczyszczającymi pojazdami z silnikami wysokoprężnymi i zachęcać użytkowników dróg do korzystania z bardziej ekologicznych samochodów. Oprócz tych stref, Wielki Londyn ustanowił również, w nieco mniejszym kręgu, "Strefę Ultra Niskiej Emisji" (ULEZ). W obu strefach wszystkie poruszające się po nich pojazdy muszą spełniać normy emisji spalin i być zarejestrowane w Euro Parking Collection (EPC). Pojazdy, które nie zostaną zarejestrowane, mogą zostać ukarane wysoką grzywną.

‍

Ciężarówki o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton w Londynie muszą ponadto spełniać normę DVS (Direct Vison Standard) i posiadać "Zezwolenie bezpieczeństwa HGV". DVS mierzy, ile kierowca ciężarówki może zobaczyć bezpośrednio przez okno kabiny. Niezależnie od tego, czy pojazd spełnia wymogi bezpieczeństwa, każdy pojazd ciężarowy, krajowy lub zagraniczny, musi posiadać zezwolenie bezpieczeństwa przed wjazdem do Wielkiego Londynu.

‍

Za jazdę bez zezwolenia bezpieczeństwa w Wielkim Londynie, podobnie jak w przypadku stref ekologicznych, grożą wysokie grzywny. DVS i strefy ekologiczne są częścią londyńskiego planu "Vision Zero", mającego na celu zapobieganie wypadkom skutkującym śmiercią i poważnymi obrażeniami w mieście oraz poprawę jakości powietrza. Jest to również przyzwoite źródło dochodów dla miejskiej kasy. Mimo że pojazdy można rejestrować za darmo, mandaty spadają obecnie jak grzyby po deszczu. Co ciekawe, widzę również wiele grzywien za naruszenia sięgające 2021 roku. Najwyraźniej brytyjski egzekutor obudził się ze snu koronowego i nadrabia zaległości.

‍

Jedną z niepokojących zmian w tym zakresie jest to, że Londyn przekazuje pobieranie grzywien, gdy płatność nie została zrealizowana po kilku przypomnieniach i żądaniach. Ostatnio coraz więcej firm transportowych zwraca się do nas z listami od tych samych agencji windykacyjnych. Najwyraźniej wielu przewoźników zignorowało lub nigdy nie otrzymało wcześniejszych przypomnień i teraz muszą stawić czoła wysokim podwyżkom i kosztom windykacji. Moja rada: zacznij działać!

‍

Chociaż pisma windykacyjne na pierwszy rzut oka wyglądają nieco niejasno, są one uzasadnione i czekają nas drastyczne środki windykacyjne. Często jest nawet coś, co można zrobić z grzywnami, ponieważ zwykle chodzi o zaniedbania administracyjne. W rzeczywistości większość pojazdów po prostu spełnia normy. Tak więc w czasach, gdy wszystko staje się droższe, jest to łatwy sposób na obniżenie kosztów.

‍

Ten artykuł ukazał się wcześniej na Nieuwsblad Transport link.